music

poniedziałek, 4 lutego 2013

urodziny



W Namibii urodziny to zagadnienie znacznie prostsze niż np. w Kowalach.
To wniosek po pierwszych urodzinach, na które zaproszony był Maciek do dzielnicy kolorowych.
Urodziny robi się w sobotę, kupuje się Colę i Fantę w puszkach, w ilości równej ilości zaproszonych dzieci oraz zamawia się specjalnego pana ze zjeżdżalnią – tyle, ze zjeżdżalnią wodną (zjazd do wody).
Zaproszony musi mieć strój kąpielowy. Prezent mile widziany, choć nie konieczny.
Impreza gotowa!

Najbliższa rodzinka tez może usiąść na zapleczu z Colą i posłuchać muzy ze starego odpicowanego Golfa I


W zależności od wieku jubilata/jubilatki – są różne kąty nachylenia (od poziomych dla najmłodszych, po strome i najstromsze dla starszych).
Istnieje też wersja "full wypas" – w restauracji dla wyzszych sfer.


Wówczas do zjeżdżali należy dolać Ludwika i zamówić strojenie stołów. Każde dziecko dostaje dodatkowo upominek od jubilata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz