music

środa, 17 kwietnia 2013

5 MaMa Mia




Rewelacja! Rewelacja!
Teatr pękał w szwach, śmiechom i oklaskom nie było końca. Wszystko działo się w namibijskiej Lodgy, domniemani ojcowie byli czarni, główna bohaterka Dona była biała a Sophie kolorowa. Nie zabrakło też aluzji do bieżących tematów namibijskich (jak np. rocznica niepodległosci). Śpiew i muzyka niewiele odstawały od oryginału. Nawet Dżanek i Madżik oglądali z zapartym tchem.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz