Okavango to niezwykła rzeka, która rozpoczyna swój bieg w
górach Angoli, następnie przepływa przez Namibię, aby dopłynąć do Botswany. Tu po
przepłynięciu 1600km,(4 w Afryce) tworzy gigantyczną
deltę zwaną Okavango i - wsiąka w ziemię.
Innymi słowy, to:
rzeka, która nie wpada do morza :-)
rzeka, która nie wpada do morza :-)
Tu właśnie, w tej niedostępnej delcie można zobaczyć prawdziwy wildlife (Moremi National Park). Pomiędzy rozlewiskami i
rzeczkami rosną lasy, rozpościerają się łąki i bagna, a wszędzie pełno życia.
Łatwiej byłoby wymienić te zwierzęta, których tu nie ma, niż te które tu są.
Setki hipopotamów, słoni, antylop, ptaków żyje na obszarze 500.000 ha. Park
jest bardzo dziki, bez jakiejkolwiek infrastruktury; drogi giną w rzekach i
błotach (bez gpsa lepiej nie podchodzić), niektóre znikają lub są zatarasowane
przez zwalone drzewa. Do wielu obszarów nie się dotrzeć autem. W porze deszczowej
poruszanie się autem jest praktycznie nie możliwe. Do niektórych da się dopłynąć wodą. Przejeżdżamy
przez rzekę z duszą na ramieniu, bo brak nam wsparcia drugiego auta na wypadek
utopienia naszego w odmętach.
Nowym operatorem kamery został Dżanek, więc mamy pewnainnowację na blogu. Maciek obsługiwał aparat. Tak więc ojciec mógł zostac jedynie kierowcą :-( (a matka zająć się sprawami bezpeczeństwa :)
Ten Dżanek to super hiper poker wyczopistymaster Kamery :D
OdpowiedzUsuńFajny ten park. A jakie fajne zdjęcia. Czy to aby na pewno Maciek obsługiwał aparat?:-) Jeśli chodzi o film, to można się na razie dowiedzieć jedynie, że "this videois crrently not availabe. Please try again later". Nie omieszkamy!
OdpowiedzUsuń